Pracownik zostaje „po godzinach” – kiedy oznacza to powstanie nadgodzin?

Godziny nadliczbowe mogą zasadniczo powstać tylko na polecenie przełożonego. Jednak takie polecenie może być rozumiane bardzo szeroko. Gdyby więc okazało się, że szef milcząco zgadza się na nadgodziny, albo tak zorganizował pracę, że pracownik nie miał możliwości uniknięcia pracy nadliczbowej, to również może domagać się jej rekompensaty.

Które z tego typu sytuacji mogą prowadzić do nadgodzin? Warto to sprawdzić, bo roszczenia pracowników (czy byłych pracowników) o niezapłacone nadgodziny idą czasem w dziesiątki tysięcy złotych.

Jeśli jesteś subskrybentem publikacji Doradca kadrowego. Prawo pracy w praktyce
zaloguj się

Adres e-mail lub login:

Hasło:

Nie pamiętam hasła

Zapomniałeś hasła ?

kliknij tutaj

Zostań subskrybentem publikacji Doradca kadrowego. Prawo pracy w praktyce

ZOBACZ OFERTĘ