Do czasu pracy wlicza się także niezbędne czynności przygotowawcze
Pracodawca może (a nawet powinien) uregulować granice czasu pracy pracowników. Nie ma jednak w tym przypadku pełnej dowolności. Na przykład do czasu pracy trzeba wliczyć niektóre przerwy, godziny wykonywania pracy w delegacji czy czas przestoju – jeśli zgodnie z rozkładem pracownik miał wówczas wykonywać pracę, ale nie mógł jej wykonać z przyczyn od siebie niezależnych. A czas przebywania pracownika w pracy po godzinach? Zasadniczo – jeśli pracodawca nie polecił pracownikowi zostać dłużej w pracy, nadgodziny nie powinny powstać. Są jednak wyjątki od tej zasady.
Jeśli jesteś subskrybentem publikacji Doradca kadrowego. Prawo pracy w praktyce
zaloguj się
Zapomniałeś hasła ?
Zostań subskrybentem publikacji Doradca kadrowego. Prawo pracy w praktyce